Marzy Wam się wyjazd do Afryki? Mamy dla Was małą Afrykę w Polsce. A konkretnie we Wrocławiu. To właśnie w tym mieście powstało oceanarium rodem z Czarnego Lądu. Aby je zobaczyć, wystarczy wybrać się do tutejszego ogrodu zoologicznego. Czy warto? Obejrzyjcie naszą relację i zakochajcie się w jego uroczych, egzotycznych mieszkańcach. Jesteśmy pewni, że przekonają Was do wizyty w ich – wcale nie takich skromnych – progach.
Szukacie pomysłu na spędzenie wolnego czasu? Zobaczcie najlepsze atrakcje Wrocławia!
Łatwa i przyjemna organizacja wycieczek z mPay
[REKLAMA] Post powstał we współpracy z marką mPay.
Aplikacja mPay – co to jest?
mPay to przyjazna w obsłudze aplikacja, która umożliwia zakupy online. Dlaczego jest super? Głównie dlatego, że wszystko macie tutaj w jednym miejscu. Nie dość, że aplikacja bardzo przyjemnie wygląda, to jest także prosta w obsłudze. Przelewacie dowolną kwotę do wirtualnej portmonetki i wydajecie ją na wybrane usługi oraz rozrywki. Zresztą sami spójrzcie na kafelki z poniższego screenshota.
mPay – bilety na transport
Aplikacja mPay to świetna sprawa dla osób będących w ciągłym ruchu. Podróżnicy z łatwością kupią w niej bilety kolejowe oraz na komunikację miejską w kilkudziesięciu miastach Polski. Przetestowaliśmy te funkcje w czasie naszej podróży do Wrocławia. Całość poszła sprawnie, a my szczęśliwie dojechaliśmy tramwajem z centrum miasta do zoo.
mPay – bilety na atrakcje turystyczne
Nawet nie musieliśmy zamykać aplikacji mPay, aby zakupić bilety do ogrodu zoologicznego. Kilka kliknięć i wejściówki błyskawicznie pojawiły się w naszych telefonach. Dzięki takiemu rozwiązaniu uniknęliśmy bezproduktywnego stania w kolejce do kasy. Zaoszczędzony czas mogliśmy poświęcić na dłuższe cieszenie się atrakcją.
mPay – ubezpieczenie podróżne
Wycieczka do wrocławskiego ogrodu zoologicznego była dla nas namiastką egzotycznej przygody. Jeśli widzieliście Afrykarium, wiecie o czym mowa. Korzystając z okazji, przypominamy Wam, żebyście zawsze, bez wyjątku, kupowali ubezpieczenie podróżne na zagraniczne wakacje. mPay służy w tej kwestii radą i pomocą. W aplikacji porównacie oferty i z łatwością kupicie ubezpieczenie turystyczne na miarę Waszych potrzeb.
Oceanarium we wrocławskim Afrykarium – zdjęcia
Na początek rozwiewamy wszelkie wątpliwości. Słynne Afrykarium z kompleksem basenów i podwodnym tunelem leży na terenie wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Jest jego nierozerwalną częścią, a to oznacza, że bilet do zoo stanowi także wejściówkę do oceanarium. Jesteśmy przekonani, że nie będziecie mieli problemu, żeby je zlokalizować. Nowoczesny budynek mocno wyróżnia się na tle otaczającego go krajobrazu. Spójrzcie tylko na ten dziedziniec!
No dobrze, ale skąd właściwie ta egzotyczna nazwa Afrykarium? Wieść niesie, że jej autorem był Radosław Ratajszczak, który w latach 2007-2022 pełnił funkcję prezesa ZOO Wrocław Sp. z o.o. Połączył on ze sobą wyrazy “Afryka” oraz “akwarium”. I tak oto powstało wpadające w ucho określenie tego wyjątkowego w skali światowej obiektu. Został on otwarty dla zwiedzających w 2014 roku.
Na terenie Afrykarium znajduje się aż siedem wielkich akwariów zamieszkiwanych przez różne gatunki zwierząt. Mamy tutaj basen: Morza Czerwonego, rekinów, hipopotamów, manatów, krokodyli, kotików oraz pingwinów. Ich objętość wynosi od 260 do 3600 metrów sześciennych. Oprócz przedstawicieli fauny, w wodnym królestwie można podziwiać także fragmenty rafy koralowej czy tropikalną roślinność.
Główną atrakcją wrocławskiego Afrykarium jest oczywiście tunel, którym można się przechadzać w towarzystwie gromady pływających zwierząt. Spacerując przezroczystym korytarzem, mieliśmy wrażenie, że poruszamy się po dnie oceanu. Dookoła byliśmy otoczeni szkłem (a właściwie: akrylem). Nad naszymi głowami pływały drapieżne rekiny, potężne płaszczki oraz inne gatunki tropikalnych ryb. No i prawdziwa perełka oceanarium – żółw morski.
W kolejnych akwenach zobaczyliśmy kilka ssaków, które w wodzie czują się (i zachowują dosłownie) jak ryba. Okazało się, że pomimo swojej potężnej masy, hipopotamy nilowe potrafią całkiem zwinnie poruszać się w basenie. Zgrabnie nurkującego kotika afrykańskiego pomyliliśmy z lwem morskim (zwracamy honor!). Spotkaliśmy również (niezbyt dynamicznego) manata karaibskiego, który nie ma zdolności wychodzenia na ląd i całe życie spędza w wodzie.
Oprócz ryb i ssaków, we wrocławskim oceanarium godnie reprezentowane są także gady oraz ptaki. Krokodyl nilowy budzi grozę nawet wtedy, kiedy pozostaje kompletnie znieruchomiały. Z kolei pingwiny przylądkowe dają niezłe cyrkowe popisy. Naszą uwagę przykuły również akwaria z kosmicznymi meduzami. Wśród ryb szczególnie wyróżniały się itajara goliat, murena oraz skrzydlica.
Nie wiem, jak Wy, ale my często zastanawiamy się nad technicznymi aspektami działania niektórych atrakcji. Otoczeni z każdej strony wodą, zaczęliśmy szacować, jak dużo jej tutaj jest. I dotarliśmy do takich informacji na stronie wrocławskiego zoo. Okazuje się, że po całym obiekcie krąży 15000000 litrów wody. Można by nią z powodzeniem wypełnić 6 basenów olimpijskich, a jej łączna masa wynosi 15000 ton. Liczby robią wrażenie, prawda?
Pora wypłynąć na powierzchnię. To my! Na zewnątrz susi, ale mentalnie całkowicie zanurzeni w podwodnym świecie. Wizyta w oceanarium sprawiła, że myślami odpłynęliśmy na Czarny Kontynent. Zdecydowanie polecamy wrocławskie oceanarium. Poza zwykłym spacerem, możecie też zjeść posiłek lub wypić aromatyczną kawę w restauracji Laguna. A gdybyście chcieli zorganizować tutaj specjalny event – na wynajęcie czekają eleganckie salki konferencyjne.
Zoo Wrocław – zdjęcia
Choć wrocławskie oceanarium wzbudza największe zainteresowanie wśród odwiedzających, to nie samymi basenami tutejsze zoo stoi. Na terenie Afrykarium żyją przecież także różne zwierzęta lądowe. Ponadto we wrocławskim ogrodzie zoologicznym znajdują się między innymi: małpiarnia, ptaszarnia, terrarium, sawanna, słoniarium czy ranczo. Mnóstwo gatunków zwierząt z różnych stron świata żyje na ziemi i w powietrzu. Teraz to one mają swoje 5 minut na Travel-Mates. 🙂 Poniżej nasze prywatne TOP 10 wrocławskiego zoo.
- Zebry i żyrafy (I miejsce ex aequo). Zdaniem Wiolczi i Patryka to najbardziej charakterystyczne symbole każdego ogrodu zoologicznego. Te dwa gatunki skutecznie przywodzą podróżnikom na myśl gorącą sawannę. A fanom kina – najbardziej wzruszające sceny z disneyowskiego “Króla Lwa”.
- Żółwie. Zamiast marzyć o podróży na Galapagos, wybierzcie się do Wrocławia. Jedne z największych żółwi lądowych (a konkretnie: żółwie pustynne) wyglądają jak z innej planety. Wierzcie lub nie, ale powyższe zdjęcie ani trochę nie oddaje gigantycznych rozmiarów tych gadów.
- Pandki rude (zwane też pandami czerwonymi lub pandami małymi). Wyglądają jak krzyżówka szopa i niedźwiedzia. Te urokliwe drapieżne ssaki potrafią bez trudu wspinać się na wierzchołki drzew. Są nie tylko zwinne, ale też ultrasłodkie. A wrocławskie “eksponaty”… wyjątkowo duże i tłuściutkie.
- Nietoperze. Mieliśmy okazję zwiedzić jaskinię pełną nietoperzy , jednak tamtejsze okazy były znacznie mniejsze. Nie udało nam się zobaczyć żadnego egzemplarza w locie, ale uwierzcie na słowo, że zwisające, puchate, czarne kokony ze zdjęcia są w rzeczywistości naprawdę duże. Wyglądają trochę uroczo, a trochę przerażająco.
- Lew. Król zwierząt (a w tym przypadku może bardziej… śpiąca królewna?) tradycyjnie ucinał sobie drzemkę podczas naszej wizyty. Lwy – niezależnie od wieku i płci – zawsze mają w sobie coś majestatycznego. I tylko mała uwaga do opiekunów: może warto byłoby troszkę zainwestować i wymienić wystrój wnętrza jego wybiegu?
- Słoń. Parafrazując znany cytat: “Słoń jaki jest każdy widzi”. To, co szczególnie zwróciło naszą uwagę, to mała odległość pomiędzy turystą, a zwierzakiem. Słonie na pewno nie wydostaną się poza ogrodzony teren, ale lepiej uważajcie, aby żaden z nich nie obsypał Was przypadkowo piaskiem z trąby podczas swojej ‘daily routine’. 😉
- Kangury. Kojarzycie te wszystkie filmiki z agresywnymi, umięśnionymi torbaczami w akcji? Wrocławskie kangury w niczym nie przypominają umięśnionych, walecznych bokserów z Internetu. Wręcz przeciwnie. Beztrosko relaksują się w swojej zagrodzie, przenosząc zwiedzających w odległe zakątki dzikiej Australii (niestety, tylko myślami).
- Alpaki. Bez dwóch zdań zasługują na tytuł najbardziej “uśmiechniętego” i beztroskiego zwierzaka w ogrodzie zoologicznym. Zawsze trzymają się w grupie, są wegetariankami, a do tego potrafią się z łatwością przystosować do nowych warunków. Ich łagodny charakter wykorzystuje się w… alpakoterapii.
- Nosorożce. Czy według Was też wyglądają jakby żyły w pancernej, kilkuwarstwowej zbroi? Niestety tak nie jest, a szkoda, bo może to ratowałoby je przed atakami bezwzględnych kłusowników. Ich najcenniejsz skarb, a jednocześnie przekleństw, to zakrzywiony róg, który może osiągać długość nawet 25 centymetrów.
- Oryks szablorogi. Stojąc przy jego zagrodzie, zastanawialiśmy się, jak to możliwe, że te zwierzęta… nie zaplątują się nawzajem w swoje rogi? A tak poważnie: czy wiecie że oryksy mają zdolność przetrwania nawet kilku tygodni bez wody? Są w tym podobno lepsze od wielbłądów.
Subiektywny przegląd mieszkańców wrocławskiego zoo macie już za sobą. Pora, abyście teraz samodzielnie ruszyli na przygodę i znaleźli swoich ulubieńców. Powodzenia!
Afrykarium i zoo we Wrocławiu – bilety
Ceny biletów do wrocławskiego zoo (w tym również Afrykarium) przedstawiają się następująco:
- Bilet normalny – 70 złotych.
- Bilet ulgowy – 60 złotych.
- Bilet studencki – 65 złotych.
- Bilet rodzinny (2+3) – 230 złotych.
- Dzieci poniżej 3 r.ż. oraz seniorzy powyżej 75 r.ż. wchodzą za darmo.
- Bilet grupowy normalny – 60 złotych.
- Bilet grupowy ulgowy – 50 złotych.
- Wielbiciele zoo mogą wykupić kartę roczną, która umożliwia im nielimitowany wstęp do ogrodu zoologicznego przez 365 dni w roku. Karta normalna kosztuje 120 złotych, a ulgowa – 80 złotych.
Zoo Wrocław – godziny otwarcia
Zoo Wrocław jest czynne przez 365 dni w roku (a nawet 366 w latach przestępnych).
Godziny otwarcia różnią się w zależności od miesiąca.
Listopad – luty
- Teren zoo i Afrykarium
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-16:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-17:00
- 25.12 i 26.12: 09:00-17:00
- 24.12 i 31.12: 09:00-14:00
- Nowy Rok: 11:00-17:00
- Pawilony
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-16:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-16:00
- 25.12 i 26.12: 09:00-16:00
- 24.12 i 31.12: 09:00-14:00
- Nowy Rok: 11:00-16:00
- Kasy, automaty, POK
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-15:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-16:00
- 25.12 i 26.12: 09:00-16:00
- 24.12 i 31.12: 09:00-13:00
- Nowy Rok: 11:00-16:00
Kwiecień – wrzesień
- Teren zoo i Afrykarium
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-18:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-19:00
- Niedziela wielkanocna (jeśli wypada w kwietniu): 11:00-19:00
- Pawilony
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-17:45
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-18:45
- Niedziela wielkanocna (jeśli wypada w kwietniu): 11:00-18:45
- Kasy, automaty, POK
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-17:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-18:00
- Niedziela wielkanocna (jeśli wypada w kwietniu): 11:00-18:00
Marzec oraz październik
- Teren zoo i Afrykarium
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-17:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-18:00
- Niedziela wielkanocna (jeśli wypada w marcu): 11:00-18:00
- Pawilony
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-17:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-17:00
- Niedziela wielkanocna (jeśli wypada w marcu): 11:00-17:00
- Kasy, automaty, POK
- Poniedziałek – czwartek: 09:00-16:00
- Piątek, sobota, niedziela, święta: 09:00-17:00
- Niedziela wielkanocna (jeśli wypada w marcu): 11:00-17:00
Afrykarium i zoo we Wrocławiu – czas zwiedzania
- Przewidywany czas na zwiedzanie samego Afrykarium to około 1,5 – 2 godziny. W tym czasie na pewno uda Wam się zobaczyć wszystkich jego mieszkańców.
- Spokojny spacer po pozostałej części wrocławskiego zoo zajmie Wam około 2,5 – 3 godziny.
- Jeśli chcecie coś przekąsić lub planujecie przyjazd z dziećmi, które prawdopodobnie będą chciały skorzystać z dodatkowych atrakcji, łącznie przeznaczcie na zwiedzanie ZOO Wrocław około 5-6 godzin.
Zoo Wrocław – dojazd
Zoo Wrocław znajdziecie pod adresem: Zygmunta Wróblewskiego 1-5. Bez trudu dotrzecie tutaj każdym środkiem transportu.
- Tradycyjnie zachęcamy do ekologicznych wycieczek pieszych i rowerowych – ogród zoologiczny znajduje się około 3 kilometry od centrum Wrocławia (45 minut pieszo lub niecałe 15 minut rowerem).
- Autobus. W pobliżu znajduje się przystanek autobusowy Hala Stulecia.
- Tramwaj. Najbliżej będziecie mieć z przystanków Hala Stulecia lub ZOO.
- Samochód. Choć wrocławski ogród zoologiczny nie posiada własnych miejsc postojowych dla gości, możecie skorzystać z płatnego parkingu przy Hali Stulecia (wjazd od ulicy Kopernika). Za godzinę postoju samochodu osobowego zapłacicie w granicach 10 złotych, a autobusu – 20 złotych. Parking znajduje się kilka minut pieszo od zoo.
Afrykarium i zoo we Wrocławiu – ciekawostki i wskazówki
- Ogród zoologiczny we Wrocławiu to najstarsze zoo w Polsce. Zostało otwarte 10 lipca 1865 roku.
- We wrocławskim zoo mieszka przeszło 10 tysięcy zwierząt. Są one przedstawicielami ponad 1100 gatunków.
- Teren ogrodu zoologicznego zajmuje aż 33 hektary. To ogromna powierzchnia. W środku znajduje się całkiem sporo zieleni. Spacerując po zoo, poczujesz się jak w ogromnym parku.
- Strzeżcie się rodzice! Na terenie wrocławskiego ogrodu zoologicznego znajdują się atrakcje dla dzieci, które mogą znacznie wydłużyć Waszą rodzinną wizytę. Mini-zoo, pokazowe karmienia, park linowy, kino VR i oczywiście możliwość kupienia uroczych pamiątek.
- Dobra wiadomość jest taka, że jeśli zabraknie Wam sił, możecie skorzystać ze stosunkowo bogatej oferty gastronomicznej. Do wyboru macie restaurację, kawiarnię i karczmy.
- Ciekawostka dla nieco starszych czytelników. Czy pamiętacie polski program przyrodniczy “Z kamerą wśród zwierząt”? Państwo Gucwińscy nadawali właśnie z wrocławskiego zoo. Byli jego pracownikami i to w nim powstawały zdjęcia.
Zoo Wrocław – opinie
- Patrix – 7/10. Afrykarium jest super! Ogromne akwaria, w których można zobaczyć choćby ucinające sobie kąpiel hipopotamy wygląda epicko. Podglądanie pingwinów podczas pływania, możliwość przyjrzenia się żółwiowi morskiemu (wygląda jak z bajek!), czy stanięcie oko w oko z rekinem to niesamowicie przyjemne uczucia. Pozostała część wrocławskiego zoo niestety odbiega standardem od Afrykarium. W zoo jest brudno, a zwierząt na wybiegach jest mało i w przypadku mniejszych gatunków ciężko je znaleźć (nie udało nam się zlokalizować choćby wydr). Zamiast zabawek wiele zwierząt ma rzuconą starą oponę samochodową. Nowoczesne ładne Arykarium mocno kontrastuje z pozostałą częścią obiektu.
- Wiolczix – 8/10. (Afrykarium: 10/10. Zoo: 6/10.) Ocenę wrocławskiego zoo zacznę od jego niewątpliwie najpiękniejszej części, czyli Afrykarium. Już z zewnątrz budynek robi imponujące wrażenie i wygląda naprawdę nowocześnie. Wnętrze prezentuje się podobnie. Oczywiście największa atrakcja to akrylowy tunel, przez który można przejść, podziwiając od dołu egzotyczne zwierzęta wodne (żółw morski najfajniejszy, warto czekać aż przypłynie). Liczba okazów w całym Afrykarium jest tak duża, że momentami nawet trochę przytłaczająca. (Jak coś, to to komplement.) Na pewno Wam się tutaj spodoba. Znacznie gorzej wygląda pozostała część ogrodu. W wielu miejscach jest po prostu brudno, zwierzęta mają rozrzucone jedzenie i zabawki, a wybiegi wyglądają na zaniedbane. Oczywiście nie znam się na prowadzeniu zoo, ale wystarczyłoby trochę posprzątać, żeby stałym lokatorom obiektu mieszkało się przyjemniej. A nawet jeśli jest im wszystko jedno, to aby przynajmniej ich “ludzcy goście” mieli lepsze zdanie o tym, co tutaj zobaczyli.
Afrykarium i zoo we Wrocławiu – najczęściej zadawane pytania
Ile kosztuje bilet do Afrykarium i zoo we Wrocławiu?
Bilet normalny do wrocławskiego zoo kosztuje 70 złotych, ulgowy – 60 złotych, rodzinny – 230 złotych, a grupowy 50/60 złotych (ulgowy/normalny). Dzieci poniżej 3. roku życia oraz seniorzy powyżej 75. roku życia wchodzą za darmo. W ofercie ogrodu zoologicznego znajdują się również karty roczne oraz vouchery prezentowe.
Czy do zoo i Afrykarium jest jeden bilet?
Tak. Bilet wstępu do zoo we Wrocławiu uprawnia również do wejścia na teren Afrykarium.
Ile czasu na przejście ZOO Wrocław?
Dokładnie zwiedzanie całego zoo we Wrocławiu zajmie Wam około 5 godzin. Na spokojne przejście przez Afrykarium, czyli najbardziej obleganą przez turystów atrakcję, poświęćcie 1,5 – 2 godziny. Pozostała część ogrodu zoologicznego – ze wszystkimi dodatkowymi atrakcjami – to dodatkowe 3 godziny spacerowania.
Czy Afrykarium i oceanarium we Wrocławiu to to samo?
Tak. Afrykarium we Wrocławiu to oceanarium, w którym można podziwiać ekosystemy wodne i lądowe Afryki. Znajdują się tutaj olbrzymie baseny, akwaria, a także wybiegi dla zwierząt. We Wrocławiu nie ma drugiego, konkurencyjnego oceanarium.
Jakie jest najstarsze zoo w Polsce?
Najstarsze zoo w Polsce znajduje się we Wrocławiu. Zostało otwarte dla zwiedzających w lipcu 1865 roku.
Zoo Wrocław – mapa
Zoo Wrocław jest położone na tzw. Wielkiej Wyspie, w pobliżu Hali Stulecia, w dzielnicy Śródmieście.